Witajcie!
Właśnie wróciłem z niezwykle inspirującego spotkania absolwentów Akademii Firm Rodzinnych w Szkole Biznesu Politechniki Warszawskiej. Dzięki inicjatywie naszej koleżanki Agnieszki stworzyliśmy grupę „Biznes z Pasją” w ramach której spotykamy się cyklicznie i rozmawiamy o naszych biznesach , dzielimy się naszymi doświadczeniami i wspieramy w działaniach .
Dzisiaj trochę przypadkiem, ale trochę też dzięki prezentacji naszego kolegi Andrzeja wywiązała się bardzo ciekawa dyskusja na temat pracowników w firmie. Problemów i wyzwań związanych z zatrudnianiem ludzi w firmie. Rozmawialiśmy o relacjach z pracownikami, ich zaangażowaniu, odpowiedzialności i lojalności.
Niestety, dało się wyczuć, że relacje w firmach są dalekie od ideału. Można było nawet odnieść wrażenie, że stosunki pomiędzy właścicielami a pracownikami to swego rodzaju dwie strony barykady tego samego pola bitwy. Z jednej strony pracownicy mają poczucie, że są bardzo dobrymi fachowcami i bardzo dużo dają od siebie, a jednocześnie są niedoceniani, a nawet wręcz wykorzystywani w firmie. Z drugiej strony właściciele firm są przeświadczeni, że ich pracownicy mało się angażują, są nielojalni, złośliwi i wszystko co ich interesuje w firmie to "podwyżka". A o swoich przełożonych mają wyobrażenie wyzyskiwaczy, którzy nic nie robią i tylko „zbierają kokosy”.
Chyba najmniej fortunnym byłoby tutaj powiedzenie, że prawda leży po środku. Otóż nie. Prawda nie leży po środku. Prawda leży w podejściu i myśleniu o swojej firmie i swojej pracy. Niewielu chyba pracowników i niewielu właścicieli firm zdaje sobie w pełni sprawę z tego, jaki jest w ogóle sens istnienia ich firmy, jaką wartość wnosi dla jej klientów, a pośrednio dla jej pracowników i właścicieli.
Dobrze sprecyzowane: misja, wizja i wartości firmy powodują, że zarówno właściciele jak i pracownicy wiedzą co chcą osiągnąć, wiedzą jaką wartość tworzą dla swoich klientów. Aby jednak realizacja misji, wizji i wartości była możliwa każdy pracodawca powinien zacząć od zdudowania odpowiedniej kultury swojej organizacji i doboru odpowieniej kadry. Jak pisze Jim Collins w swej znakomitej książce „Od dobrego do Wielkiego” ludzie w firmie są najważniejsi. Dlatego jeśli jesteś przedsiębiorcą zadaj sobie podstawowe pytanie: Czy ludzie w twojej firmie to są właściwi ludzie na właściwym miejscu? Czy są fachowcami w swojej dziedzinie, czy mają odpowiednie podejście do swojej pracy? Czy podzielają wartości Twojej firmy i czy znają, rozumieją i są gotowi realizować jej misję i wizję?
Jest takie powiedzenie, że "papier wszystko przyjmie", nawet najlepszą misję, wizję i wartości. Ale aby słowo mogło stać się „ciałem”, Ty jako właściciel, szef, przełożony musisz dawać przykład etyki, solidności i profesjonalizmu. Musisz dla swoich ludzi być wzorem do naśladowania, osobą, która lubi i rozumie ludzi, wymaga i jednocześnie dba ludzi.
7 zasad budowania kultury organizacji:
Ty i ja potrzebujemy zaufania naszych klientów i potrzebujemy również zaufania naszych pracowników. Wszsycy w firmie jesteśmy jak eko-system, w którym najważniejsza jest harmonia. U ludzi gwarantem takiej harmonii jest uczciwość, zdrowe zasady i dobra, otwarta komunikacja. Po prostu „Biznes bez ściemy” !
Dziękuję za wytrwałość i sukcesów życzę!
Pozdrawiam serdecznie
Witek Machlarz
www.humanexcellence.pl
PS
Już w pierwszy w czwartek sierpnia w trakcie kolejnego spotkania w Szkole Biznesu Politechniki Warszawskiej poprowadzę warsztat „Bezkosztowa Motywacja Pracowników - czyli o dobrych praktykach zarzadzania ludźmi w firmie”, podczas którego będziemy rozmawiać o kulturze organizacji, misji i wartościach firmy, otwartej komunikacji, budowaniu relacji, lojalności i motywacji pracowników. Serdecznie zapraszam :)
W.M.